Szkoła jak szpital
Katolicki charakter szkoły określa, iż:
Szkoła, jako afirmacja życia.
“Chciałabym przelać na was coś z tego, co mnie samej odnawia siły po każdym nowym ciosie. Tyle mogę powiedzieć, że po tym wszystkim, co mnie spotkało w ostatnim roku, afirmuję życie bardziej niż kiedykolwiek. Przesyłam Ci artykuł Rathenauaua, abyś wiedziała, że inni ludzie myślą o wojnie tak samo jak ja. Czasami rzeczywiście wydaje mi się, że należy oswoić się z myślą, że nie wolno się nam ograniczać jedynie do tego odcinka życia , który jest nam dostępny, szczególnie zaś do tego odcinka życia, który jest nam dostępny, szczególnie do tego , co leży na powierzchni i co tak jasno rzuca się w oczy. Jest rzeczą oczywistą, że stoimy w punkcie zwrotnym rozwoju życia duchowego i nie powinniśmy się uskarżać , żę kryzys trwa dłużej , niż to niektórym odpowiada.[…]
W każdym razie życie jest bardziej skomplikowane, by je można uzdrowić jakimś przemyślanym planem poprawy świata, a także ostatecznie i jednoznacznie określić, jak ma się ono toczyć. Chciałbym Ci przekazać przekonanie, że przebieg wypadków, którego tok możemy dziś zaledwie w bardzo skromnych granicach przeczuć, w w jeszcze skromniejszych określić, na pewno przyniesie pomyślnym koniec.“
– Fragment z listu Edith Stein do najmłodszej siostry Erny Stein z lipca 1918. Obie siostry straciły bliskich sobie przyjaciół w czasie Wielkiej Wojny. Te zdarzenia wypłynęły bezpośrednio na ich życie. Widoczna na zdjęciu z Edith Stein jej starsza siostra Róża, będzie towarzyszyła w ostatnich latach życia Edith i wraz z nią zostanie zamordowana w sierpniu 1942 roku w Auschwitz.